Storytelling w kampanii SMS

Spis treści

Wysłuchawszy wystąpienia Pawła Tkaczyka na wrocławskiej konferencji Startup Marketing zadaliśmy sobie pytanie: czy 160 jest wystarczające by przekazać coś więcej niż ofertę? Jak obudować markę wartościami, które pozwolą wyróżnić ją spośród konkurencji?

Paweł Tkaczyk podważył ideę zapewniania klientów, że dzięki produktom, usługom dorobią się majątku, na rzecz wzbudzania wiary, że marka spełnia pewne wyobrażenia i marzenia.

To przesunięcie akcentu, trochę godinowskie, skłoniło nas do refleksji, jak wykorzystać SMS-y do pozycjonowania marki w sposób, o którym mówił Paweł – jako brandu, który wzbudza emocje, jest dla klienta wyjątkowy, pobudza wyobraźnię i rodzi przywiązanie?

Oferty VIP – elitarne wiadomości SMS

Pierwsza myśl, która nasuwa się, gdy mówimy budowaniu przywiązania do marki za pomocą SMS-ów, to tak zwane oferty specjalne – dostępne tylko poprzez ten kanał.

Nieprzypadkowo na zachodzie otrzymywanie wiadomości SMS od marki, na które wyraziło się zgodę, nazywane jest klubem SMS. Przynależność do takiego klubu najczęściej w jakiś sposób nobilituje, sprawia, że człowiek czuje się wyjątkowy, a to zwiększa jego przywiązanie do marki.

Oferując klientom np. możliwość zniżek tylko za okazaniem wiadomości tekstowej wzbudza się w nich pożądanie dostępu do tego typu ofert. Zapisanie się do bazy wysyłki SMS staje się nie tylko okazją do kupowania po niższej cenie, ale poprzez fakt, że jest to oferta tylko za okazaniem SMS-a, która w żaden inny sposób nie może być zrealizowana, sprawia się, że klienci należący do grupy odbiorczej czują się wyróżnieni przez markę.

Brand traktowany jest indywidualnie, odróżniany od konkurencji, które może nawet mają lepszą ofertę cenową, ale nie nawiązały z klientem relacji. Warto dodać, że okazanie klubowego SMS-a jest daleko mniej absorbujące niż drukowanie lub noszenie kuponów. W tym miejscu wyraźnie uwidocznia się przewaga używania wiadomości tekstowych jako kanału komunikacji z klientem.

Mobilny storytelling równa się zaangażowanie klienta

Z jednej strony marka powinna mieć jakąś historię, z drugiej musi także wciągać konsumenta w dialog, interakcję. Ciekawą formą jest mobilna opowieść, której fragmenty może otrzymywać w formie wiadomości tekstowych. Zabawa może stać się interaktywna, gdy pozwolimy konsumentowi mieć wpływ na przebieg fabuły, zadając mu w SMS-ach pytania (z podobnym mechanizmem mamy do czynienia w grach RPG).

W badaniu wydanym przez Insitut für Kommunikations-Management porównywano skuteczność dwóch formuł kampanii SMS – storytelling i quizu. Użytkownikom serwisu Mjam.net, oferującego możliwość zamówienia jedzenia online, w oczekiwaniu na zamówienie zaproponowano dwie formy zabawy – interaktywną opowieść w formie SMS-ów lub SMS-owy quiz z możliwością wygrania kuponów na posiłki.

O ile współczynnik odpowiedzi na zaproszenie do zabawy nie różnił się szczególnie tak w przypadku opowieści jak quizu, to już badanie współczynnika zaangażowania klientów wykazało, że grupa, która uczestniczyła w SMS-owej zabawie w formie storytelling znacznie częściej była zainteresowana kontynuowaniem zabawy online.

Twoja wizja zamiast kalkulatora

Długofalowe budowanie zaangażowania klientów, oferowanie przez markę czegoś więcej niż tylko atrakcyjnej oferty jest znacznie rozsądniejszym sposobem na rozwijanie biznesu niż walka na ceny. Staje się ona kompletnie bezsensowna, gdy uświadomisz sobie, że zawsze znajdzie się ktoś, kto zrobi coś taniej i niekoniecznie gorzej.

Obudowanie marki historią, sprawienie by klient uwierzył, że firma reprezentuje jeszcze inne, oprócz biznesowych, wartości, może dla wielu przedsiębiorców okazać się strzałem w dziesiątkę. Wykorzystując do tego celu SMS-y dajemy sobie jeszcze jeden atut do ręki – pozycjonujemy markę jako dostosowaną do oczekiwań współczesnego konsumenta, który ceni sobie szybkość, otwartość i możliwość dialogu.

Photo by Dollar Gill on Unsplash