Rozmowa z współzałożycielami startupu wulu.pl Konradem Samulskim i Tomaszem Szulc o wykorzystaniu SMS w biznesie.

Jak działa wulu.pl?

KS: Wulu.pl jest nastawione na maksymalną oszczędność czasu dla użytkownika. Wchodzisz, dodajesz zadanie, którego nie masz ochoty wykonywać i od tego momentu, to do ciebie zgłaszają się sprawdzone przez nas i wiarygodne osoby gotowe wykonać twoje!

Nazywamy ich bezpiecznymi, ponieważ każdy z nich przechodzi przez kilku etapowy proces weryfikacji, którego celem jest potwierdzenie jego tożsamości. Informację o nowej ofercie, czyli kwocie za jaką wykonawca wykona zadanie otrzymujesz nie tylko mailowo, ale również za pomocą SMS-a.

TS: Teraz wystarczy wybrać odpowiedniego  wykonawcę, dokonując przedpłaty w wysokości jego oferty przez natychmiastowy przelew internetowy. Pieniądze te przechowujemy w bezpiecznym miejscu do momentu, kiedy nie potwierdzisz, że jesteś zadowolony a zadanie zostało wykonane.

Następnie to my rozliczamy się z wykonawcą. Tym samym użytkownik nie musi mieć przy sobie gotówki – wystarczy uścisk dłoni.

Do kogo skierowany jest wasz produkt?

Konrad Samulski wulu.pl
Konrad Samulski

KS: Wulu.pl to miejsce, gdzie zlecisz drobne codzienne zadania czyli np. sprzątanie mieszkania, zawieszenie karnisza, skręcenie szafki z IKEA, albo wyszukanie konkretnych informacji w Internecie.

Najciekawszymi zadaniami do tej pory było dostarczenie samochodu do serwisu oraz kupienie i dowiezienie chipsów na imprezę. Profil zadań jest bardzo różny – możesz zlecić nam wszystko, co tylko przyjdzie ci do głowy.

Portal przeznaczony jest dla osób, które swoich codziennych obowiązków zadań nie lubią robić, nie mają na nie czasu albo ochoty lub po prostu się na nich nie znają.

Do czego wykorzystujecie SMS?

TS: Na wulu.pl SMS-y służą nam do komunikowania się z naszymi użytkownikami. Zlecający dostają informację o każdej nowo złożonej ofercie oraz sugestię, który wykonawca jest naszym zdaniem najlepszą osobą do ich zadania.

Ponadto, gdy osoba zlecająca wybierze kogoś do realizacji swojego zadania SMS-em, to otrzymuje jego dane kontaktowe. Podobną wiadomość otrzymuje wykonawca, z tym, że z danymi zlecającego.

Takie rozwiązanie zdecydowanie przyspiesza i ułatwia kontakt obu stronom, ponieważ nie muszą zaglądać na swoje skrzynki pocztowe. Szczególnie, że SMS-y są niezwykle szybko odczytywane przez użytkowników, i wciąż częściej sprawdzamy je, niż np. maile.

Dlaczego zdecydowaliście się na wykorzystanie komunikacji SMS?

KS: Jak wspomniałem wcześniej masowa wysyłka SMS to naszym zdaniem dalej najszybszy i najbardziej niezawodny sposób komunikacji. Bardzo mało jest obszarów w Polsce, które nie są pokryte zasięgiem nadajników operatorów komórkowych, natomiast z dostępem do Internetu dalej jest różnie.

SMS zawsze dotrze do odbiorcy, a e-maile często giną wśród w gąszczu innych wiadomości, którymi jesteśmy codziennie zalewani. Zależy nam żeby nasz komunikat  był zauważony przez obie strony.

Jakie widzicie największe problemy stojące przed osobami rozpoczynającymi pracę nad startupem i jakie rady dalibyście komuś, kto myśli o własnym biznesie w branży IT?

Tomasz Szulc wulu.pl
Tomasz Szulc

TS: Najważniejszy problem, a raczej wyzwanie to oczywiście finansowanie z zewnątrz. Tworząc rozbudowany portal, którego celem jest dotarcie do jak największej grupy odbiorców naturalnym jest, że koszty marketingu stanowią dużą część wszystkich kosztów.

Oczywiście dochodzą również wydatki związane z projektowaniem i wdrożeniem startupu – tutaj pomaga zdobycie odpowiedniego zespołu, który uwierzy w pomysł i wspólnie osiągniecie sukces.

Na polskim rynku pojawia się coraz więcej funduszy inwestycyjnych, które czekają na właśnie na dobre pomysły. Także jeżeli masz już plan w głowie to jak najwięcej o nim rozmawiaj z inwestorami i z bardziej doświadczonymi startupowcami, a przede wszystkim ze swoimi potencjalnymi klientami. Wyjdź z domu, znajdź mentora i zacznij działać.

Autor: Kamil Kolbusz